Babeczki ucierane
Opublikowano: 24-03-2013, Kategoria: Ciasta, Ciastka, Desery, Przepisy, Komentarze: 4Tagi: cukier puder, cukier waniliowy, cytryna, jaja, mąka, mąka ziemniaczana, masło, potrawy wielkanocne, proszek do pieczenia, przepisy wielkanocne, Wielkanoc
- 20 dag mąki pszennej
- 5 dag mąki ziemniaczanej
- 10 dag masła
- 12 dag cukru pudru
- 1 cytryna (skórka z całej cytryny i 1 łyżka soku z cytryny)
- 4 jaja
- cukier waniliowy
- 0,5 paczki proszku do pieczenia
- cukier puder do posypania
Czas przygotowania: 20 min plus 30 min pieczenie
Przepis na: Babeczki ucierane
Uwielbiam babeczki, a że w końcu kupiłam blachę do muffinek i babeczek, musiałam sprawdzić, czy jest dobra ;) Te babeczki idealnie nadają się na Wielkanoc. W wersji maksi na stół, a wersji mini do koszyka. Proponuję dzisiaj tę mniejszą wersję.
Zanim się zabiorę za ciasto, przygotowuję składniki. Mąkę mieszam z mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia. Ocieram skórkę z cytryny i wyciskam z tej cytryny sok. Rozbijam jaja i oddzielam białka od żółtek.
W misce ucieram masło. Następnie dodaję po jednym żółtku i dalej ucieram. Dodaję resztę składników: cukier puder, cukier waniliowy, skórkę z cytryny, sok z cytryny. Dzisiaj dodałam jeszcze łyżeczkę aromatu waniliowego, ale można go zastąpić np. aromatem migdałowym.
Mokre składniki są już dobrze utarte. W wysokim naczyniu ubijam białka na pianę i kiedy jest już gotowa, przekładam ją do utartych składników. Przesypuję też mąkę i delikatnie łączę ze sobą wszystko.
Włączam piekarnik na 180 st. C.
Do formy wkładam papilotki (12 sztuk o średnicy 7 cm i wysokości 3,5 cm) i przekładam do nich ciasto. Piekarnik jest nagrzany, więc wkładam formę i piekę około 30 minut.
Po upieczeniu wyciągam formę, zostawiam kilka minut do lekkiego przestygnięcia i wyciągam babeczki.
Jeżeli wolicie upiec babkę w takiej zwykłej formie, ta ilość ciasta powinna wystarczyć. Nie zapomnijcie tylko wysmarować formy masłem i wysypać bułką tartą. No i pieczenie będzie trochę dłuższe – tak mniej więcej koło 40 minut.
Po wyciagnięciu babeczek można je oprószyć cukrem pudrem, ale moim zdaniem są na tyle słodkie, że nie trzeba ich już ulepszać. W kolejnym podejściu zamierzam do nich jeszcze dodać rodzynki – chwilę wcześniej trzeba je namoczyć. Bardzo fajnie się komponują z tymi babeczkami. Smacznego!
Witam.Babeczki wygladaja przepieknie.Ciekawi mnie czy sa wilgotne.Lubie bardzo wilgotne,a wiekszosc jest sucha.Prosze opisac jakie sa.Dziekuje i pozdrawiam.K
Te też raczej należą do suchych. Można dodać do nich dowolne owoce, żeby były ciekawsze i wilgotniejsze. Pozdrawiam :)
czy można budyń dodać ?
Nie próbowałam i trudno mi odpowiedzieć. Robiłam z różnymi suszonymi owocami, ale z budyniem jestem na bakier.