Check Our FeedVisit Us On FacebookVisit Us On Google PlusVisit Us On Twitter

Biszkopt

Opublikowano: 06-01-2014, Kategoria: Ciasta, Desery, Przepisy, Komentarze: 0
Tagi: , , ,
Biszkopt
Składniki
  • 4 jaja
  • 260 g cukru
  • 260 g mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Czas przygotowania: 10 min plus 40 min pieczenie


Przepis na: Biszkopt

Share Button

Biszkopt – denerwowaliście się kiedyś, że opadł? Ostatnio oglądałam jakiś program kulinarny i co rusz, biszkopt leżał z dziurą jak krater. A w sumie jego upieczenie nie jest jakieś szczególnie trudne. Najważniejsze to nie otwierać piekarnika, póki się piecze.

Zaczynam od przygotowania składników. Biszkopt piekę w tortownicy o średnicy 22 cm. Używam przy takiej formie 4 jaj. Zasada jest prosta: ile ważą jaja, tyle daję cukru i tyle daję mąki. Przy czym przeciętne jajo waży 65 g. Zważyłam dziś z ciekawości 10 jaj i odstępstwa były 1-2 gramowe ;) I na jedno jajo przypada około 0,25 łyżeczki proszku do pieczenia. Łatwo więc przeliczyć ilość składników potrzebnych na inną formę.

Metody są dwie – ubijanie jaj na ciepło i na zimno. Dzisiaj dla porównania skorzystałam z obu, upiekłam dwa biszkopty i nie różnią się niczym. Moja babcia zawsze korzystała z ubijania na ciepło i ten sposób wydaje mi się szybszy.

Jeśli się na niego zdecydujecie, nie musicie oddzielać białek od żółtek. Wbijam jaja do miski, wsypuję cukier i mikserem ubijam wszystko na pianę. Nie musi być bardzo sztywna. Kiedy jest już ubita, zdejmuję miskę z garnka.

Mąkę mieszam z proszkiem do pieczenia. Dodaję stopniowo do jaj, mieszając delikatnie.

Przy ubijaniu jaj na zimno oddzielam białka od żółtek. Ucieram żółtka. Mieszam mąkę z proszkiem do pieczenia. Wreszcie ubijam białka na pianę, a pod koniec dodaję stopniowo cukier. Wlewam żółtka do piany, dodaję mąkę z proszkiem i delikatnie mieszam.

Przelewam ciasto do tortownicy – spód mam wyłożony papierem do pieczenia. Lekko wstrząsam tortownicą, żeby powierzchnia ciasta się wyrównała – można delikatnie stuknąć tortownicą o blat.

Wkładam formę do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Trzeba pamiętać o wcześniejszym nagrzaniu piekarnika. No i pieczenie – z tym różnie bywa. Jeśli przy tej samej ilości składników użyłabym formy i większej średnicy, piekłabym biszkopt około 35-40 min. Przy mniejszej średnicy, kiedy ciasto jest wyższe, ten czas się wydłuża nawet do 60 min. Jeśli wydaje się Wam, że biszkopt jest już gotowy, delikatnie sprawdźcie patyczkiem, czy się nie klei. Mój biszkopt piekł się dzisiaj równą godzinę.

Biszkopt piecze się "z górką". Można go zostawić do przestygnięcia w tortownicy i w razie gdybyście chcieli użyć go jako podstawy do tortu, można tę górkę ściąć. Ale można też po jakichś 10 minutach od upieczenia wyłożyć go na kratkę do studzenia (ja daję na nią jeszcze papier do pieczenia) "do góry nogami". Ciasto powinno się wyrównać – tak zrobiłam przy tym biszkopcie, który jest na zdjęciu.

Przepis stary, wypróbowany. Można go modyfikować, dodając kakao, wanilię lub ulubiony aromat. Smacznego!

Biszkopt

Biszkopt

Share Button

Napisz komentarz