Ciasto jogurtowe z brzoskwiniami

Czas przygotowania: 10-15 min plus 45 min pieczenie

Przepis na: Ciasto jogurtowe z brzoskwiniami

Ciasto jogurtowe z brzoskwiniami jest tak klasyczne, że nawet jeśli ktoś go nie piekł, to przynajmniej raz w życiu je jadł. Ciasto jest tak banalne w wykonaniu, że uporacie się z nim w kilka chwil.

Zaczynam od wyłożenia blachy papierem do pieczenia. Ciasto ładnie wyrasta, więc użyłam blachy o wymiarach około 30×40 cm.

Ja dzisiaj wybrałam brzoskwinie, ale równie dobrze można użyć śliwek, borówek, czy innych owoców, które lubicie. Niestety, okazało się po wyjęciu ich z opakowania, że kilka było dojrzałych, a reszta zielona jak szczypiorek na wiosnę. Ale nie ma się co przejmować – wpłynęło to jedynie na sposób pokrojenia. Początkowo miało być na połówki, a później plasterki. Ostatecznie obrałam i pokroiłam, jak się dało, czyli nieregularną kostkę.

Od tej pory wszystko idzie migiem, więc nastawiam piekarnik na 180 st. C, żeby zdążył się nagrzać.

Do miski wbijam całe jaja i dodaję cukier. Miksuję je "na wstążkę". I na tym zabawa z mikserem się kończy. Dodaję olej i jogurt, mieszam łyżką lub łopatką. Następnie wsypuję mąkę i proszek do pieczenia. Znowu mieszam delikatnie wszystkie składniki.

Przekładam ciasto na blachę, mniej więcej wyrównuję powierzchnię. Na ciasto wykładam owoce i posypuję brązowym cukrem. Można też kryształem – co kto lubi.

Przy niedużej ilości owoców (50-70 dag) ciasto wystarczy piec około 45 minut. Ja dałam cały kilogram owoców i piekłam ciasto godzinę. Zdecydowanie radzę po 45 minutach sprawdzić patyczkiem, czy jest już gotowe. Smacznego!