Ciasto ucierane ze śliwkami – 2 tortownice 22 cm
Opublikowano: 06-08-2013, Kategoria: Ciasta, Desery, Przekąska, Przepisy, Komentarze: 5Tagi: aromat arakowy, cukier, jaja, mąka, masło, śliwki
- 25 dag masła
- 25 dag cukru
- 6 jaj
- 1 łyżka aromatu arakowego
- 50 dag mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 70-80 dag śliwek
Czas przygotowania: 15 min plus 60-65 min pieczenie
Przepis na: Ciasto ucierane ze śliwkami – 2 tortownice 22 cm
Ciasto ze śliwkami – jak go nie zrobić, jak sezon w pełni? Wczoraj dało mi w kość. Najpierw się okazało, że w domu są śliwki… suszone. Później, że drożdże wyszły i mleka nie ma. Ostatecznie powstało ciasto ucierane, ale może to i lepiej? :)
U mnie dzisiaj zapotrzebowanie na ciacho jest dość duże, więc zrobiłam dwa i taką ilość składników Wam podaję, która wystarcza na dwie małe tortownice (lub jedną dużą blachę).
Na początek myję śliwki i zostawiam na durszlaku, żeby sobie obciekały i schły.
Spód tortownic wykładam papierem – techniki są przeróżne. Ja proponuję wypuścić papier na zewnątrz i obciąć nadmiar. Spód będzie wyłożony, a tortownica szczelna. Boków nie wykładam – ciasto raczej nie przywiera. Ale jeśli ktoś ma wątpliwości, można boki posmarować masłem i lekko obsypać bułką tartą.
Miękkie masło ucieram z cukrem. Kiedy jest już puszyste, dodaję po jednym żółtku. Oddzielone białka zostawiam – przydadzą się w późniejszym etapie. Kiedy już masło, cukier i żółtka są utarte, dodaję jeszcze aromat arakowy, mieszam mąkę z proszkiem do pieczenia i wsypuję ją do utartej masy. Mieszam wszystko. Mogą się zrobić grudki, ale nie ma się co martwić, tak ma być ;)
Teraz czas na białka – ubijam je na sztywną pianę i delikatnie mieszam z wcześniej zmiksowanymi składnikami. Dzielę ciasto na dwie w miarę równe porcje i przekładam do tortownic, wyrównując je od góry – podczas pieczenia środek i tak będzie wyższy.
Włączam piekarnik na 180 st. C, żeby zdążył się nagrzać, zanim dokończę ciasto. Następnie dryluję śliwki i rozpołowione owoce układam na cieście skórką do dołu. Piekarnik jest nagrzany, wstawiam więc ciasto na około 60-65 minut. Warto pod koniec sprawdzić patyczkiem, czy ciasto się nie klei. No i pozostaje już tylko czekać, aż przestygnie i będzie można je zjeść. Smacznego!
M.. takie puszyste ;)
No i miałam to ciasto dzisiaj popełnić, ale jak zwykle zabrakło czasu ,więc zajadamy to najpyszniejsze z prostego przepisu :)
Pozdrawiam w zachwycie !!!
Byłam zła w trakcie robienia że dałam się na nie namówić. Strasznie gęste przez co musiałam mieszać łyżką i cały czas bałam się że robię coś nie tak. Gdy położyłam na ciasto śliwki wszystko wyglądało żałośnie. Najgorsze że ciasto obiecałam upiec znajomym i że nie miałam za grosz natchnienia. Muszę jednak nisko skłonić głowę bo ciasto pięknie wybiło się ponad śliwki i wygląda przepiękne. Dodałam tylko olejek pomarańczowy by zapach zrobił się bardziej magiczny i rzeczywiście okazało się to dobre. Dziękuję za ten przepis i gorąco polecam.
Jestem w trakcie pieczenia. Czekam na efekt końcowy, pachnie przepiękne, ciężko się mieszało składniki z ubitym białkiem ale wygląda świetnie
Trzymam kciuki, żeby wyszło :)