Focaccia z suszonymi pomidorami i rozmarynem
Opublikowano: 11-04-2014, Kategoria: Ciasta, Danie główne, Kolacja, Obiad, Pieczywo, Przekąska, Przepisy, Przystawka, Śniadanie, Komentarze: 1Tagi: drożdże, kasza manna, mąka, oliwa z oliwek, rozmaryn, sól, sól morska z pieprzem Kamis, suszone pomidory
- 500 g mąki (pszennej, najlepiej chlebowej)
- 1 czubata łyżeczka kaszy manny
- 14 g suszonych drożdży
- 50 ml oliwy z oliwek
- 320 ml ciepłej wody
- oliwa do skropienia ciasta
- 1 słoiczek suszonych pomidorów (280 g)
- 2–3 gałązki rozmarynu
- 1 łyżeczka soli
- sól morska i pieprz (polecam Specialite firmy Kamis - sól i pieprz w słoiczku z młynkiem, bardzo wygodne)
Czas przygotowania: 10 min plus 60 min na wyrośnięcie ciasta plus 30 min pieczenie
Przepis na: Focaccia z suszonymi pomidorami i rozmarynem
Niedaleko mojego domu jest pizzeria. Za każdym razem, kiedy obok niej przechodzę, w żołądku buzują wszystkie soki ;) Jednak dzisiaj nie zaproszę Was na pizzę, ale na focaccię – taką nieco lżejszą wersję pizzy.
Focaccia może mieć wiele odmian, ta jest tak prosta, że nawet najbardziej początkujący kucharze powinni sobie poradzić. Mieszam mąkę, kaszę mannę, sól i drożdże. Dodaję ciepłą wodę i oliwę. Wyrabiam ciasto przez około 10 minut, aż zrobi się sprężyste i zacznie odchodzić od ręki.
Ciasto zostawiam w dość dużej misce, przykrywam ściereczką, niech sobie rośnie. Po około godzinie ciasto powinno podwoić swoją objętość. Przekładam je na blachę lub do naczynia żaroodpornego – jak kto woli – o rozmiarach m niej więcej 20×35 cm. Warto wziąć pędzel i delikatnie nasmarować formę oliwą.
Nastawiam piekarnik na 200 st. C.
Biorę na palec odrobinę oliwy i tak utytłana robię zagłębienia w cieście. W każde z nich wkładam kawałek suszonego pomidora. Całość posypuję solą i pieprzem. Następnie biorę gałązki rozmarynu i przejeżdżam przez nie w kierunku odwrotnym, niż rosną listki – to najszybszy sposób, aby oberwać je z gałązek. Nie żałuję tego ziółka, posypuję całą powierzchnię i dodatkowo jeszcze skrapiam ją nieco oliwą.
Teraz focaccia wędruje do piekarnika na około 30-40 minut. Jest gotowa, kiedy zaczyna się złocić. Ale spokojnie można zostawić na dłużej i bardziej podrumienić, jeśli taką wersję wolicie. Można ją potraktować jako ciepłe danie lub zostawić jako zimną przekąskę. Smacznego!
Wygląda bardzo apetycznie. Chyba polecę wypróbować ten przepis, mniam :)