Kolorowe jaja faszerowane rzeżuchą
Opublikowano: 08-03-2013, Kategoria: Kolacja, Przekąska, Przepisy, Przystawka, Sałatki, Śniadanie, Komentarze: 0Tagi: barwnik spożywczy, jaja, majonez, potrawy wielkanocne, przepisy wielkanocne, rzeżucha, Wielkanoc
- 10 jaj
- kiełki rzeżuchy
- 2 łyżki majonezu
- sól
- barwnik spożywczy
Czas przygotowania: 20 min
Przepis na: Kolorowe jaja faszerowane rzeżuchą
Jaja faszerowane rzeżuchą to bardzo prosty pomysł, ale rozłożyć go sobie trzeba na kilka dni, żeby rzeżucha zdążyła wykiełkować. W zimie, kiedy szybko robi się ciemno, na kiełki trzeba poczekać nawet koło tygodnia. Teraz maksimum 4 dni. Jak się za nie zabrać? Odpowiedź znajdziecie tutaj.
Gotuję 10 jaj na twardo. Kiedy są ugotowane i zaczynam bawić się w dzięcioła -ostukuję je z każdej strony, żeby popękały. Dodaję do wody barwnik spożywczy, daję je jeszcze dosłownie na minutę na kuchenkę, a później wyłączam palnik i zostawiam jaja około 5 minut w wodzie. Po tych 5 minutach studzę je i obieram. Pozostaje na nich nieregularny wzór. Jeśli nie macie barwnika, możecie wcześniej zaparzyć mocną herbatę lub ugotować łupiny z cebuli (najlepiej z czerwonej) i w takiej miksturze ugotować „popękane” jaja. Z barwnikiem idzie szybciej, no i kolor jest intensywniejszy. Za to łupiny z cebuli świetnie nadają się do barwienia całych jaj do koszyka, ale to tak na marginesie.
Zostawiam ze 3 jaja do dekoracji. Pozostałe tnę na pół i delikatnie wyjmuję żółtka. Rozdrabniam żółtka widelcem i solę. Rzeżuchę chwytam od góry i ucinam nożyczkami. Dodaje do żółtek. Jest na tyle intensywna, że nie trzeba moim zdaniem dodawać już żadnych przypraw. Jeszcze majonez i mieszam wszystko.
Na półmisek wykładam pozostałą rzeżuchę (i tu się nie martwię żadnych przycinaniem – przy żółtkach było to istotne, ponieważ splątaną rzeżuchę źle się miesza, natomiast na półmisku wygląda nawet lepiej, jak jest cała). Na niej układam całe jaja i połówki. Połówki faszeruję żółtkami.
Pracy przy tym niewiele, a efekt jest dość przyjemny dla oka. Smacznego!