Kruche ciastka cytrynowe
Opublikowano: 16-02-2013, Kategoria: Ciastka, Desery, Przekąska, Przepisy, Komentarze: 1Tagi: cukier, cukier puder, cytryna, jaja, mąka, mąka krupczatka, margaryna, masło
- 20 dag mąki krupczatki
- 20 mąki tortowej
- 20 dag masła
- 5 dag margaryny
- 3 jaja
- 10 dag cukru pudru
- 1-2 cytryny
- cukier do posypania (najlepiej kryształ)
Czas przygotowania: 20 min plus pieczenie
Przepis na: Kruche ciastka cytrynowe
Uwielbiam kruche ciastka. Najpyszniejsze robiła babcia. I jakoś nigdy nie wpadłam na to, żeby spytać ją o przepis. Podobnie jak o kluski na parze – takie ogromne, drożdżowe i ze śliwką. A kiedy już się zorientowałam, że gotowanie i pieczenie nie jest bardzo trudne, nie było już kogo pytać. Wspieram się jednak starymi przepisami znalezionymi w domu i coś tam wychodzi :)
Kruche ciastka są o tyle fajne, że można je robić na bardzo bardzo słodko, ale też w wersji kwaśnej. Ujmę to wprost – smakuje mi każda ;)
Przesiewam mąkę i siekam z masłem oraz margaryną (jeśli macie akurat tylko masło lub tylko margarynę, nie przejmujcie sie – powinno wszystko wyjść). Dodaję dwa żółtka. Myję dokładnie cytrynę, ścieram na drobnych oczkach skórkę i wyciskam sok – w zależności, jaką ciastka mają mieć moc, można zmaltretować jedną lub dwie cytryny. Dziś była jedna, więc ciastka mają delikatny cytrynowy posmak.
Dodaję sok i skórkę do wcześniej wymienionych składników. Zagniatam ciasto. Kruche ciastka mają to do siebie, że ciasto szybko robi się ciepłe, więc jak już wygląda rozsądnie, warto włożyć je na 10 min do zamrażalnika.
Następnie rozgrzewam piekarnik do 200 st. C. Wykładam blachę papierem do pieczenia. Ciasto wałkuję na grubość 0,5 cm i wykrawam dowolne kształty. Dziś padło na serca. Miały być gąski, ale głowy nie chciały się trzymać (ciasto jest za ciężkie) i nie chciałam straszyć nikogo drobiem bez głów ;) Ciastka układam na blasze. Wbijam jajko do miseczki i roztrzepuję je. Maluję każde ciastko i obsypuję cukrem. Dziś testowałam brązowy cukier. Część ciastek została posypana białym, część brązowym – te z brązowym wyszły nieco ciemniejsze. Cukier odrobinę się skarmelizował i zmienił kolor ciastek. Smaku nie zmienił ;) W każdym razie kiedy już są przygotowane, piekę je 8-10 min. Smacznego!
Uwielbiam takie ciasteczka do kawki:)! Pięknie wyglądają!