Lekkie ciasto z truskawkami
Opublikowano: 23-06-2013, Kategoria: Ciasta, Desery, Przekąska, Przepisy, Komentarze: 1Tagi: aromat migdałowy, cukier, jaja, mąka, maślanka, masło, proszek do pieczenia, truskawki
- 130 g masła
- 200 g mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki soli
- 200 g i 2 łyżki cukru
- 1 jajo
- 0,5 szklanki (około 170 g) maślanki
- 1 łyżeczka aromatu migdałowego
- 40 dag truskawek
Czas przygotowania: 10 min plus 50-60 min pieczenie
Przepis na: Lekkie ciasto z truskawkami
Po kolejnych kilku dniach poza domem udało mi się dotrzeć do kuchni, coś upiec, mam już zdjęcia i mogę Was zaprosić na przepyszne, lekkie i bardzo szybkie ciasto truskawkowe. Jeśli nie macie pojęcia, co zrobić na szybko, a goście już dzwonią do drzwi, to własnie to ciasto się nadaje idealnie.
Zaczynam od wyciągnięcia masła z lodówki – niech się trochę ogrzeje. Teraz pędem na grządkę po truskawki. Jeszcze wycięcie szypułek, opłukanie owoców i mogę się brać za ciasto.
Masło ucieram z cukrem, a kiedy już jest puszyste, dodaję jajko i dalej ucieram. Następnie dolewam maślankę i dodaję aromat migdałowy. mąkę mieszam z proszkiem do pieczenia i solą i dodaję do utartego masła. Jeszcze chwilę miksuję, żeby powstała gładka masa.
Ciasto podczas pieczenia lub na chwilę wysokczyć dość wysoko, więc do pieczenia proponuję wziąć tortownicę, żeby nie wylazło gdzieś poza niską blachę i żeby nie trzeba było skrobac piekarnika ;)
Włączam piekarnik i nastawiam na 170 st. C. Niech się grzeje.
Tortownicę smaruję masłem i obsypuję bułką tartą, po czym przekładam ciasto i wygładzam je nieco. Truskawki – ja nie kroiłam ich, więc się zapadły w ciasto. Jeśli zależy Wam na tym, żeby nieco wystawały, można pokroić na połówki i dopiero poukładać na cieście. Zostały mi 2 łyżki cukru, więc lekko posypuję ciasto, żeby zrobiło się chrupkie. Można do tego użyć brązowego cukru.
Ciasto wjeżdża do piekarnika i zostaje tam na około 50 minut. Mój piekarnik grzeje tak nierówno, że ciężko mi dokładnie określić czas, ile powinno się piec. Warto co jakiś czas rzucić okiem i jeśli góra się już zabrązowiła, sprawdzić patyczkiem, czy ciasto się nie klei. U mnie dzisiaj piekło się 55 minut i jeszcze na 5 zostawiłam w wyłączonym piekarniku. Wyszło pyszne. Smacznego! :)
Allle ślinka mi cieknie :-)))