Sałatka z wędzonym kurczakiem
Opublikowano: 26-06-2014, Kategoria: Kolacja, Przekąska, Przepisy, Przystawka, Sałatki, Śniadanie, Komentarze: 2Tagi: chleb, czosnek, jaja, jogurt, oliwa, parmezan, pieprz, sałata, sól, wędzony kurczak
- 1 główka sałaty
- 6 jaj
- kilka kromek chleba
- 3 ząbki czosnku
- 4-5 łyżek oliwy
- 10 dag parmezanu
- 2 wędzone piersi z kurczaka (można zastąpić grillowanymi lub smażonymi)
- 1 jogurt grecki (lub inny gęsty jogurt)
- sól
- pieprz
Czas przygotowania: 15 min
Przepis na: Sałatka z wędzonym kurczakiem
Dawno nie było tu żadnej sałatki, ale wyrosła mi w ogrodzie tak ładna sałata, że szkoda jej nie zjeść. Zapraszam więc na sałatkę z wędzonym kurczakiem. Oczywiście wyrób własny, przepis prosty, ale o nim innym razem.
Większość z nas zapewne jadło sałatkę Cezar. Trochę mnie zainspirowała, aczkolwiek sos, który się do niej podaje, nie jest moim ulubionym, więc moja wariacja jest nieco inna. Podana ilość składników powinna wystarczyć na 4 duże porcje.
Zaczynam od ugotowania jaj. Lubię, kiedy żółtka mają "oczko", więc od chwili, kiedy woda zaczyna wrzeć, zostawiam je w niej na około 5,5 minuty.
Myję sałatę, osuszam ją nieco i rwę na dość duże kawałki. Nie kroję sałaty, ponieważ brzegi zrobią się ciemne i będzie wyglądała mało apetycznie. Układam ją na talerzach. Następnie kroję piersi kurczaka na około 4-5 mm plastry i układam na sałacie.
Jaja obieram i kroję na pół, po czym kładę obok kurczaka.
Sos – do jogurtu dodaję 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę, sól i pieprz do smaku. Opcjonalnie można dodać np. bazylię lub zioła prowansalskie. Robię kilka kleksów na poprzednich składnikach.
Pokrojone w kostkę kromki chleba wrzucam na patelnię z ząbkiem czosnku – też przeciśniętym przez praskę. Polewam oliwą i chwilę smażę, żeby nabrały złotego koloru i aromatu czosnku oraz oliwy. Dodaję grzanki do sałatki. I na sam koniec ścieram na średnich oczkach tarki parmezan i posypuję całość. Smacznego!
Skorzystam z przepisu! wygląda to bardzo apetycznie :)
Sałatka wygląda świetnie! Zastanawiam się tylko nad tym jajkiem, bo nie do końca przepadam, natomiast przepis wykorzystam :)