Komentarze: 4
Uwielbiam sernik. Nie ma znaczenia, czy solo, czy z galaretką, czy z polewą. Każdy mi smakuje :) Dzisiaj proponuję sernik w paski. Jeśli wolicie w kratkę, serduszka, kółeczka czy jeszcze inne elementy, też można.
Komentarze: 2
Babka – to ciasto, które u nas znika w mgnieniu oka. Tym razem było wspólne pieczenie z dzieckiem, a dekorowanie zostawiłam urwisowi. Mówi, że nie lubi się brudzić w kuchni, ale lekki wąsik z lukru jakoś nie przeszkadzał ;)
Komentarze: 6
11 lat. Tyle czasu minęło, kiedy ostatni raz piekłam to ciasto. Dlaczego aż tyle? Ponieważ włożyłam kartkę z przepisem do książki, żeby przepis nie zaginął podczas różnych przeprowadzek. A później zapomniałam, która to była książka ;) Znalazłam ją 3 tygodnie temu w czeluściach szuflady, schowaną tak dobrze, że mogła przeleżeć tam wieki.
Komentarze: 0
Ubieranie choinki z pomocą dziecka jest niczym partyzantka. Ale udało się, drzewko stoi. No i pachnie. Nie wiadomo, jak długo, ponieważ dziś już dało się zauważyć ubytki w ozdobach ;)
Komentarze: 0
Urodziłam się w Małkini… Nie, nieprawda. Ale tak mi się jakoś "Rejs" nasunął, kiedy sobie przypomniałam, jak się jadało za czasów PRL-u. Szczęściarze już pewnie nie wiedzą :) Szynka z puszki (jak ja jej nie lubiłam) stanowiła szczyt marzeń. A pomarańcze w sklepach "rzucali" tylko przed Bożym Narodzeniem ;) No, ale szczęśliwie kury chodziły po podwórku i znosiły jaja, a ogórków w ogrodzie też nie brakowało. Dziś takie wspomnienie z tamtych czasów, czyli sos tatarski. Z tą różnicą, że majonezu nie trzeba kręcić ;)
Komentarze: 3
Z cyklu: mam w domu, szkoda mi wyrzucić, coś trzeba wymyślić. Szybki przegląd lodówki i okazało się, że siedzą w niej sery. Już nawet nie wiem, co miałam z nich zrobić, więc postanowiłam je przerobić na sernik.
Data: 11-05-2013
Komentarze: 0
Data: 24-05-2016
Komentarze: 17
Data: 15-11-2013
Komentarze: 6
